Błękitni Stargard. Pierwszy sparing i pierwsze ruchy kadrowe

0

Po ponad dwóch tygodniach przygotowań u siebie w Stargardzie podopieczni Adama Topolskiego rozegrali pierwszy mecz kontrolny. W wyjazdowym sparingu z ekstraklasowym spadkowiczem Miedzią Legnica przegrali 1:2.

Błękitni przygotowania do nowego sezonu tradycyjnie zaplanowali na własnych obiektach sportowych. Przez pierwsze dwa tygodnie pracowali przede wszystkim nad wytrzymałością, korzystając z boiska, stadionu lekkoatletycznego oraz siłowni.

W tym czasie, z jednej strony zaczęła się klarować sytuacja dotycząca dotychczasowych graczy, z drugiej zaś na treningach zaczęli się pojawiać nowi piłkarze, mający zasilić biało-niebieską drużynę.

Z pewnością w szeregach stargardzkiego II-ligowca nie ujrzymy już braci Kwiatkowskich – Mateusza i Adriana, a także Przemysława Brzeziańskiego, Patryka Baranowskiego, Patryka Brzozowskiego, Konstiantyna Karamana oraz Mateusza Ogrodowskiego.

Z kolei kontrakty przedłużyli: Piotr Kurbiel, Mariusz Rzepecki, Jakub Szrek, Michał Cywiński, Filip Karmański, Marcin Gawron, Jakub Ostrowski i Wojciech Błyszko.

– Z uwagi na to, że odeszło kilku czołowych zawodników, i to takich, którzy strzelali bramki, na pewno będziemy musieli uzupełnić te luki. Wszystko jednak w granicach rozsądku i budżetu – stwierdził drugi trener Jarosław Piskorz.

Pierwszy nowy zawodnik został już zakontraktowany. Jest nim Patryk Paczuk.

W minioną sobotę Błękitni rozegrali pierwszy sparing, mierząc się na wyjeździe z Miedzią Legnica.

Miedź Legnica – Błękitni Stargard 2:1 (2:0)

Bramki: 32.min. Ojamaa (k), 39.min. Purzycki – 77.min. Krawczun

Błękitni (I połowa): Sasiak – Szrek, Ostrowski, Błyszko, Rogala, Sanocki, Karmański, Cywiński, Włóka, Kurbiel oraz 1 zawodnik testowany

Błękitni (II połowa): Skuza – Krawczun, Sitkowski, Karmański (Cywiński), Jabłoński oraz 6 zawodników testowanych

Jak widać, stargardzianie na tle jeszcze niedawnego ekstraklasowca wypadli całkiem nieźle, zwłaszcza że w drugiej połowie ponad połowę składu Błękitnych stanowili zawodnicy testowani.

– Jesteśmy zadowoleni, że mogliśmy zagrać z niedawnym ekstraklasowcem i to na jego głównym boisku. Mimo że przegraliśmy, zaprezentowaliśmy się dobrze. Bramki straciliśmy po indywidualnych błędach. W drugiej połowie zdołaliśmy też strzelić gola. Po dośrodkowaniu Michała Cywińskiego piłkę do siatki skierował testowany Hubert Krawczun. Jutro czeka nas kolejny sparing. W Płotach zagramy z Bałtykiem Koszalin. W sobotę natomiast mamy zaplanowany wyjazdowy mecz kontrolny z Chojniczanką Chojnice – powiedział Jarosław Piskorz.

Marcin Kaczan

Poprzedni artykułDramatyczny początek sezonu nad Miedwiem. Policja i ratownicy apelują o rozwagę [aktualizacja]
Następny artykułStargard przyjazny dla biznesu wg magazynu Forbes


Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj