Podopieczni Adama Topolskiego rozegrali do tej pory trzy zwycięskie mecze kontrolne. W tym samym czasie stracili trzech zawodników z podstawowego składu.
Po wygranym sparingu z Bałtykiem Koszalin piłkarze Błękitnych kontynuują zwycięską passę w meczach kontrolnych. III-ligową Kotwicę Kołobrzeg pokonali 3:1 – na listę strzelców wpisali się Paweł Łysiak, Krystian Mądrowski i Paweł Bednarski. Z IV-ligowym Hutnikiem Szczecin wygrali 3:0 – do bramki trafili Paweł Bednarski, Krystian Sanocki oraz Mateusz Nowak.
W każdym z tych spotkań występowała stargardzka młodzież i jesienna kadra z – co najwyżej – jednym testowanym zawodnikiem z zewnątrz.
Tymczasem po Piotrze Kurbielu i Oskarze Nowaku, z Błękitnych odszedł kolejny zawodnik – Filip Karmański, który zasilił szeregi I-ligowego GKS Jastrzębie.
Wydawać by się mogło, że utrata trzech czołowych graczy powinna bardziej zmotywować sztab szkoleniowy do poszukiwania następców, ale pierwszy szkoleniowiec Adam Topolski podchodzi do tematu ze spokojem: – Dajemy szansę gry młodym chłopakom, gramy na dwa składy i przygotowujemy się do tego, żeby wyselekcjonować najlepszą drużynę. W przyszłym tygodniu rozpoczynamy obóz dochodzeniowy i po nim będziemy więcej wiedzieć, w jakim ustawieniu i kto będzie grał. Do kadry może wejść jeden czy dwóch zawodników z zewnątrz, ale nie po testach, nie do uzupełnienia, tylko po to, żeby zrobić różnicę.
W niedzielę o godz.12 Błękitni zagrają kolejny sparing, tym razem z Vinetą Wolin.
tekst, fot. Marcin Kaczan
Polub nas na Facebooku
Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!