– Uważam, że jedną z najważniejszych cech tamtej „Solidarności” jest dbałość o taką solidarność międzyludzką, o szacunek do drugiego człowieka – mówił na otwarciu wystawy „Tu rodziła się Solidarność” prezydent Rafał Zając.
Plenerowa ekspozycja prezentowana jest przy ul. S. Wyszyńskiego w Stargardzie. Poza Stargardem, została ona równocześnie otwarta w 16 innych miastach w Polsce, a przez wakacyjne miesiące odwiedzi w sumie 53 miejsca w kraju.
Wystawa powstała z okazji 40. rocznicy powstania NSZZ „Solidarność”. Temat ten pokazany jest w ujęciu ogólnopolskim, regionalnym i lokalnym. Plansze przedstawiające strajki w Stargardzie, m.in. w ZNTK i Zakładzie Wytwórstwa Cukierniczego PSS Społem, zaprezentowane zostały po raz pierwszy w takim kształcie.
NSZZ „Solidarność” dała nadzieję na zmiany
Ekspozycję przygotował Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Szczecinie.
– W lipcu i sierpniu 1980 r. protestowało w regionie 350 zakładów pracy z najważniejszym żądaniem – stworzenia wolnych związków zawodowych, które później przekształciły się w NSZZ „Solidarność”, dając nadzieję na zmiany, na lepsze jutro, na zmniejszenie cenzury, większą swobodę wypowiedzi , uwolnienie więźniów politycznych. Związek zabiegał wówczas i zabiega dzisiaj o te postulaty. 40 lat minęło, a one są bardzo mocno aktualne i potrzebne – mówił dr Paweł Skubisz, dyrektor szczecińskiego IPN.
Dyrektor podkreślił, że wystawa powstała, aby pokazać masowość 10-milionowego ruchu związkowego w 1980 r., w 700 miejscowościach na terenie kraju, kiedy co trzeci obywatel ówczesnej Polski był członkiem „Solidarności”.
Równość, wolność, równe szanse w dostępie do pracy, swoboda wyrażania poglądów, brak cenzury
– Dziękuję za tę wystawę, która ma wątek stargardzki, cieszę się z niej i z obecności tu szefów struktur, ale też żywych świadków i autentycznych uczestników, inicjatorów i organizatorów strajków: Mieczysława Jurka, Stanisława Anasińskiego, Piotra Mynca, Józefa Stachowiaka i Zdzisława Rygla seniora, którzy mieli swój wpływ na kształtowanie postulatów. Ten głos ze Stargardu był naprawdę słyszalny w regionie i w Polsce – mówił prezydent Rafał Zając, zaznaczając, że wystawa jest formą wdzięczności dla tamtych ludzi, dla ruchu solidarnościowego, za to, że podjęli oni trud i walkę, i mieli na tyle odwagi i siły, żeby przeciwstawić się władzy, która miała wszelkie środki, żeby ten protest zgnieść.
Zdaniem prezydenta ta wystawa ma głęboki sens, bo idee solidarności, jej postulaty wymagają stałego przypominania.
– Bo to przecież równość, wolność, równe szanse w dostępie do pracy – nie ze względu na przynależność partyjną czy poglądy polityczne, tylko ze względu na wykształcenie i potencjał każdego człowieka, swoboda wyrażania poglądów, brak cenzury – to wszystko powinniśmy dziś przypominać. Uważam, że jedną z najważniejszych cech tamtej „Solidarności” jest dbałość o taką solidarność międzyludzką, o szacunek do drugiego człowieka – powiedział Rafał Zając.
Rzeczy, o które walczyli, ciągle są w realizacji, ciągle są aktualne i ciągle są na topie
Mieczysław Jurek, przewodniczącego Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” Pomorza Zachodniego, podziękował IPN, że chociaż skromnie, bo w formie wystawy, to jednak uczcił jubileusz 40-lecia powstania NSZZ „S”.
– Można wspomnieć sobie tamte dni, tamte historie, tamte postulaty, bo często-gęsto mamy skłonność do zapominania, i dobrze by było raz na jakiś czas przypomnieć te rzeczy, o które walczyliśmy, ciągle są w realizacji, ciągle są aktualne i ciągle są na topie – mówił przewodniczący, dodając: – Ta wystawa jest wyrazem podziękowania i szacunku dla tych, którzy się narażali.
Szef zachodniopomorskiej „S” podkreślił: – Wyjątkowo w tym roku, niestety – pandemii, w trosce o społeczeństwo Zarząd Regionu „Solidarność” podjął decyzję, że wszystkie środki, które mieliśmy przeznaczyć na obchody 40-lecia podpisania Porozumień Sierpniowych i powstania „Solidarności”, przeznaczyliśmy na dofinansowanie i wyposażenie pogotowia ratunkowego w Szczecinie, po to, żeby lepiej zaopiekować się chorymi i lepiej ich obsłużyć – tych, którzy mają styczność lub będą mieć styczność z tą pandemią.
Wartość środków ochrony osobistej, zorganizowanych i zakupionych przez Zarząd Regionu dla pracowników pogotowia, to około 200 tys. zł.
Wystawa „Tu rodziła się Solidarność” będzie prezentowana w naszym mieście do 13 sierpnia br.
tekst i zdjęcia Bożena Kuszela
Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!