PGE Spójnia Stargard. Coraz bliżej „ósemki”

0

Po wyjazdowym maratonie podopieczni Macieja Raczyńskiego wrócili walczyć o ligowe punkty na własnym parkiecie. Powrót okazał się udany, bowiem PGE Spójnia Stargard pokonała Polpharmę Starogard Gdański.

PGE Spójnia Stargard – Polpharma Starogard Gdański 71:60 (26:15, 17:10, 15:20, 13:15)

PGE: Kostrzewski 19, Śnieg 12, Cowels III 12, Steele 12, Tarrant 7, Gudul 6, Młynarski 3, Walczak 0, Siewruk 0

Polpharma: Haney 15, Allen 14, Furstinger 9, Kowalczyk 7, Olisemeka 7 Jarecki 4, Washington 4, Walda 0

Spójnia niedzielny mecz rozpoczęła od regularnych “dwójek” i kontynuowała skuteczną grę pod koszem rywala przez całą pierwszą kwartę. Goście nie zawsze odpowiadali, stąd też przewaga stargardzian stopniowo rosła i po 10 minutach sięgnęła 11 punktów.

W drugiej odsłonie podopieczni Macieja Raczyńskiego nadal trafiali lepiej niż goście, dzięki czemu na długą przerwę schodzili, prowadząc 18 oczkami.

Po zmianie stron inicjatywa wciąż należała do Spójni. Polpharma nie miała żadnych argumentów, aby nawiązać równorzędną walkę i starać się dążyć do minimalizowania strat. W połowie trzeciej kwarty różnica na korzyść stargardzian wynosiła 22 punkty i wydawało się, że będzie pogrom. Tymczasem w szeregach gospodarzy coś się zacięło. Jeszcze w tej samej odsłonie przyjezdni zbliżyli się na 13 punktów, a po 2 minutach czwartej kwarty przewaga stopniała do 8 oczek. Dopiero wtedy w Spójni ponownie coś zaskoczyło. Stopniowo zaczęła się oddalać i na 3 minuty przed końcem prowadziła 16 punktami, które dały jej wystarczający komfort, aby dowieźć korzystny wynik i zagwarantować sobie zwycięstwo.

Po tym spotkaniu podopieczni Macieja Raczyńskiego awansowali na 10. miejsce w tabeli. Mają w dorobku 19 oczek i do ósmej Enei Astorii Bydgoszcz oraz siódmego Polskiego Cukru Toruń tracą jeden punkt.

Teraz przed Spójnią nieco dłuższa przerwa, bo do gry stargardzianie wrócą dopiero 4 grudnia na wyjazdowym meczu z Arged BMSlam Stal Ostrów Wlkp.

mk

fot. GS

Poprzedni artykułTakże w Stargardzie chronimy lasy
Następny artykułKoronawirus. Najwięcej zgonów od początku pandemii


Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj