To jeden z najtragiczniejszych okresów w Polsce końca XX wieku. Stan wojenny wprowadzony został w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku na terenie całej Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, niezgodnie z Konstytucją PRL. Zawieszono go 31 grudnia 1982 roku, a zniesiono – 22 lipca 1983 roku. W trakcie jego trwania internowano łącznie 10 131 działaczy związanych z „Solidarnością”. Życie straciło około 40 osób, w tym 9 górników z kopalni „Wujek” podczas pacyfikacji strajku.
Stan wojenny wprowadzono na mocy podjętej niejednomyślnie uchwały Rady Państwa z 12 grudnia 1981 roku, na wniosek Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego – tymczasowego, niekonstytucyjnego organu władzy, a faktycznie nadrzędnego wobec konstytucyjnych władz państwowych.
To był czas wielu, czasem bardzo brutalnych, represji. W ciągu pierwszego tygodnia trwania stanu wojennego w więzieniach i ośrodkach internowania znalazło się ok. 5 tys. osób. Ogółem, w okresie trwania stanu wojennego, zostało internowanych ok. 10 tys. osób, w tym ok. 300 kobiet, w 49 ośrodkach internowania na terenie całego kraju. Byli to głównie przywódcy NSZZ „Solidarność”, doradcy związku i związani z nim intelektualiści (m.in. na fali aresztowań zamknięto trwający w Warszawie Kongres Kultury Polskiej) oraz działacze opozycji demokratycznej. Dalszym 4 tys. osób, głównie przywódcom oraz uczestnikom strajków i protestów, już 24 grudnia 1981 przedstawiono zarzuty prokuratorskie i osądzono, zwykle na kary więzienia. Najwyższy wyrok otrzymała działaczka opozycyjna Ewa Kubasiewicz, skazana przez Sąd Marynarki Wojennej na 10 lat więzienia, za udział w organizacji strajku w Wyższej Szkole Morskiej w Gdyni. Na kary do 7 lat więzienia skazano 4 przywódców Konfederacji Polski Niepodległej, których proces zaczął się jeszcze przed 13 grudnia. Powszechną praktyką było zwalnianie działaczy NSZZ „Solidarność” z pracy i zmuszanie ich do emigracji z kraju.
W całym kraju masowo zwalniano załogi w strajkujących zakładach pracy – z większą lub mniejszą intensywnością. 31 sierpnia 1982, podczas protestów w drugą rocznicę porozumień sierpniowych, w 34 województwach zatrzymano ponad 5 tys. ludzi – 3 tys. stanęło pod różnymi zarzutami przed kolegiami do spraw wykroczeń, a 126 osobom wytoczono procesy sądowe. W wyniku akcji weryfikacyjnej środowisk dziennikarskich z zajmowanych stanowisk zwolniono 800 osób. Niektóre gazety zostały zlikwidowane, np. „Kultura” czy „Czas”.
Karano także organizacje zrzeszające działaczy studenckich, twórców i artystów, które nie chciały się podporządkować – 5 stycznia 1982 zdelegalizowano Niezależne Zrzeszenie Studentów (wielu jego członków aresztowano), 20 marca 1982 zlikwidowano Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich, w 1983 rozwiązano Związek Polskich Artystów Plastyków, Związek Literatów Polskich, oraz zarząd Polskiego PEN Clubu. Represje wobec intelektualistów, brak perspektyw materialnych i wolności politycznej, spowodowały w następnych latach emigrację tysięcy naukowców, lekarzy, inżynierów. Po 1981 dodatkowo nasilał się trend emigracji ludzi młodych, przed 35 rokiem życia – do 1986 za granicą pozostawało kilkaset tysięcy osób niewierzących w możliwości ewolucji ustroju socjalistycznego i niewidzących dla siebie większych perspektyw w kraju.
Jak co roku, trwa akcja upamiętnienia ofiar stanu wojennego pn. Zapal Światło Wolności. IPN zachęca, aby 13 grudnia o godz. 19.30 zapalić świece lub znicze w oknach domów, ale również na stronie https://swiatlowolnosci.ipn.gov.pl/.
(r), fot. – źródło: Wikipedia
Komentarz:
Ta rocznica zmusza do refleksji. Smutne, że teraz, gdy dochodzi do wielu masowych, pokojowych protestów, obserwujemy represyjne zachowania, z aktami przemocy włącznie, ze strony części policjantów. Tym osobom, które doświadczyły stanu wojennego, przypominają one sceny brutalnych zachowań sprzed lat – tyle że wówczas z udziałem ZOMO. Wtedy w ruch szły pałki, teraz też – tyle że teraz teleskopowe…
Bożena Kuszela
Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!