Uroczystości związane z 4. rocznicą śmierci śp. prezydenta Stargardu w latach 2002-2017 odbyły się dzisiaj wieczorem. Przy grobie Sławomira Pajora spotkali się jego współpracownicy, przyjaciele, mieszkańcy. Później w kolegiacie NMP Królowej Świata odprawiona została msza św. w intencji zmarłego.
– Trudno uwierzyć, że to już cztery lata, jak nie ma Go z nami – mówił na cmentarzu prezydent Rafał Zając, przypominając zasługi Sławomira Pajora, a szczególnie to, jak dużą wagę przykładał do rozwoju gospodarczego miasta, dzięki któremu Stargard jest w stanie poradzić sobie w pandemicznej rzeczywistości.
– Trzeba pamiętać o tak wyjątkowych ludziach – kontynuował Rafał Zając. – Chciałoby się, żeby był z nami, ale życie sprawiło, że jest inaczej. Cześć Twojej pamięci, Sławku!
Gdy ks. Janusz Posadzy, proboszcz parafii pw. NMP Królowej Świata, odmówił krótką modlitwę, prezydent wraz z zastępcami złożyli na grobie wiązankę kwiatów i zapalili znicze. Podobnie uczyniły kolejne delegacje – m.in. przedstawicieli władz powiatu, instytucji i spółek miejskich, służb mundurowych, organizacji społecznych. Pojawiły się też znicze od osób prywatnych.
tekst i zdjęcia Bożena Kuszela
Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!