Książnica upamiętniła pochowanych na zapomnianym kirkucie

0

Stargardzcy bibliotekarze upamiętnili ludność żydowską, spoczywającą na nieczynnym cmentarzu. Okazją była 78. rocznica powstania w getcie warszawskim.

Cmentarze stanowią szczególne miejsca w każdej przestrzeni publicznej. Nieużytkowane obiekty tego typu, bywają zapominane. Do ich destrukcji przyczynia się czas i ludzka obojętność. Na terenie Stargardu przy ul. Wojska Polskiego 3 znajduje się cmentarz żydowski – kirkut, który bez odpowiedniej dokumentacji i publikacji trudno rozpoznać w terenie. Do niedawna swoją siedzibę miało tu gimnazjum katolickie, obecnie tymczasowo teren ten użytkuje Książnica Stargardzka.

– Początki cmentarza żydowskiego w Stargardzie datuje się na około 1700 r. Niestety, nie zachowały się żadne macewy jak np. w Dobrzanach. Brak też jakiegokolwiek upamiętnienia pochowanych na cmentarzu ludzi – mówi Andrzej Pułaski z Książnicy.

Książnica Stargardzka, jako instytucja kultury, oprócz realizacji zadań statutowych, prowadzi też działania związane z upowszechnianiem wiedzy na szeroko pojęte tematy humanistyczne. Jej bibliotekarze, postanowili – choć symbolicznie – upamiętnić tych stargardzian żydowskiego pochodzenia.

Okazją do tego była 78. rocznica powstania w getcie warszawskim. W poniedziałek 19 kwietnia o godz. 11:00 na działce cmentarnej, obok tymczasowej siedziby biblioteki, posadzone zostały cebulki żółtych mieczyków. Stało się tak z inicjatywy dyrektora Książnicy Stargardzkiej Krzysztofa Kopackiego.

Gmina żydowska w Stargardzie funkcjonowała przez kilkaset lat. Na początku XVIII w. liczyła siedem osób, w pierwszych dekadach XIX w. 180 osób, a w 1909 r. już 410 osób. Ze środowiska tego wywodził się m.in. Georg Joachimsthal, profesor medycyny, dyrektor berlińskiej Uniwersyteckiej Polikliniki Ortopedycznej i założyciel Berlińskiego Towarzystwa Ortopedycznego i współwydawca Zeitschrift für orthopädische Chirurgie. Wyznawcy judaizmu mieli swoją synagogę, która wzmiankowana jest m.in. w 1887 r.

(r) – na podstawie tekstu Andrzeja Pułaskiego

fot. Sławek Alex

Poprzedni artykułLiteracki Trip 2021. Głośne czytanie książek w miejskich autobusach
Następny artykułSportowiec roku 2020. Ponownie Paulina Kaczyńska


Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj