Błękitni Stargard. Zadecyduje ostatnia kolejka

0

W przedostatnim meczu sezonu, a jednocześnie ostatnim rozegranym u siebie, podopieczni Adama Topolskiego zremisowali bezbramkowo z Garbarnią Kraków.

Błękitni Stargard – Garbarnia Kraków 0:0

Błękitni: Weinzettel – Theus, Kujawa, Mruk, Sitkowski, Bochnak, Polkowski (57. min. Starzycki), Krawczun, Cywiński, Kaczmarek (60. min. Kwiatkowski), Niedojad (77. min. Wajsak)

Garbarnia: Kozioł – Morys (62. min. Surma), Nakrošius, Rutkowski (45. min. Masiuda), Marszalik (64. min. Wacławek), Górski, Duda, Laskoś, Feliks (62. min. Radwanek), Fidziukiewicz

W przedostatniej kolejce sezonu Błękitni – będący w strefie spadkowej, a tym samym walczący o utrzymanie – podjęli mającą szanse gry w barażach   Garbarnię Kraków.

Początkowo gospodarze zostali niemal całkowicie zamknięci na własnej połowie. Już w 4. minucie Garbarnia dwukrotnie stworzyła okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw strzał Mateusza Dudy zablokował Krystian Kujawa, a następnie uderzenie Kacpra Laskosia wybronił Tobiasz Weinzettel.

Błękitni pierwszą groźną akcję skonstruowali dopiero w 21. minucie. Wtedy to Mateusz Bochnak zakręcił obrońcami Garbarni, ale przy strzale został zablokowany.

Od tego momentu to gospodarze częściej witali pod bramką rywala.

W 35. minucie dobrze zapowiadającą się kontrę zmarnował Tomasz Kaczmarek, gubiąc się w polu karnym gości.

Dwie minuty później na indywidualny rajd zdecydował się Michał Cywiński, który finalnie trafił w boczną siatkę.

Ostatecznie w pierwszej połowie publiczność zgromadzona przy Ceglanej nie ujrzała bramek.

Ale mogła być świadkiem gola tuż po rozpoczęciu drugiej odsłony. W 46. minucie piłkę w pole karne fantastycznie dograł Michał Cywiński, a sam na sam z Aleksandrem Koziołem stanął Damian Niedojad. Brak miejsca i czasu spowodował, że jedyne co potrafił stargardzki piłkarz zrobić, to trafić w golkipera.

W odpowiedzi bliski zdobycia bramki strzałem pod poprzeczkę był Kacper Laskoś.

Szczęście w nieszczęściu Błękitni mieli w 57. minucie. Kiks we własnym polu karnym popełnił Dawid Polkowski. Piłka przeszła mu pod nogą, ale nikt z rywali nie zdążył zareagować.

W 65. minucie Damian Niedojad ponownie znalazł się w stuprocentowej sytuacji, kiedy otrzymał podanie od Aleksandra Theusa. I tym razem trafił w bramkarza Garbarni. Podobnie zresztą jak Michał Cywiński w 70. minucie.

W końcówce trener Błękitnych Adam Topolski dokonał dość zaskakującej zmiany, zdejmując Damiana Niedojada, a wpuszczając Daniela Wajsaka. Tym sposobem stargardzianie grali „piątką” z tyłu. Jak jednak przyznał stargardzki szkoleniowiec po meczu, właśnie ta zmiana dała możliwość wypracowania akcji z 80. minuty, kiedy piłkę na wolne pole w okolice 13. metra dostał Hubert Krawczun. Miał miejsce i czas, a uderzył w chmury.

Mimo lepszych okazji Błękitni ponownie, po raz trzeci z rzędu, dopisali sobie tylko punkt. A kibice, którzy w tym sezonie mieli tylko kilka okazji obejrzeć mecze swojego zespołu na żywo, nie doczekali się ani bramek, ani wygranej gospodarzy.

Wyniki pozostałych drużyn walczących o utrzymanie (Olimpia Elbląg – Śląsk II Wrocław 1:4, Znicz Pruszków – KKS Kalisz 0:2, Olimpia Grudziądz – Wigry Suwałki 2:2, Lech II Poznań – Chojniczanka Chojnice 1:2) sprawiły, że Błękitni pozostali na przedostatnim miejscu w tabeli. Pewna spadku jest już Bytovia Bytów, natomiast pozostałe dwa miejsca zajmą ostatecznie Błękitni Stargard, Olimpia Grudziądz, Olimpia Elbląg, Lech II Poznań lub Znicz Pruszków.

Dół tabeli prezentuje się następująco:

  1. Znicz Pruszków 35 37
  2. Lech II Poznań 35 37
  3. Olimpia Elbląg 35 36
  4. Olimpia Grudziądz 35 36
  5. Błękitni Stargard 35 36
  6. Bytovia Bytów 35 31

Błękitni swój ostatni mecz w sezonie zagrają na wyjeździe ze Śląskiem II Wrocław. Wszystkie spotkania rozpoczną się w sobotę o godz.12.

Poniżej zestawienie 38. kolejki:

Sokół Ostróda – GKS Katowice

Stal Rzeszów – Lech II Poznań

Chojniczanka Chojnice – Górnik Polkowice

Bytovia Bytów – Pogoń Siedlce

Motor Lublin – Olimpia Grudziądz

Wigry Suwałki – Znicz Pruszków

KKS 1925 Kalisz – Olimpia Elbląg

Śląsk II Wrocław – Błękitni Stargard

Garbarnia Kraków – Skra Częstochowa

tekst, fot. Marcin Kaczan

Poprzedni artykułOrganek pozamiatał! Rewelacyjny koncert w SCK: żywioł i refleksja na scenie, tańce na widowni  
Następny artykułNa drogach było bezpiecznie. Podsumowanie weekendu na terenie powiatu


Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj