To miejsce co jakiś czas jest powodem skarg mieszkańców lub pracowników okolicznych sklepów, firm itp. na niewłaściwe zachowania jego użytkowników lub nieporządek. Tak było i tym razem
„Proszę o zajęcie się tematem szaletu przy ulicy Reja. Najpierw my, mieszkańcy, musieliśmy interweniować w sprawie patologii przy szalecie, teraz mamy przed oczami zwały śmieci, które roznoszą okoliczne zwierzęta. Nie wspominając już o trawie po kolana. Czy miasto ma nad tym jeszcze jakąś kontrolę?” – napisał do nas czytelnik, załączając zdjęcie z worami śmieci i nieskoszoną trawą.
W sprawie tej zainterweniował Zarząd Usług Komunalnych w Stargardzie.
„W sprawie nieporządku przy szalecie, przy ul. Reja uprzejmie informuję, że wykonawca świadczący usługę utrzymania szaletów miejskich w Stargardzie miał kłopoty z nową firmą odbierającą odpady” informuje Aldona Farbotko,
główny specjalista ZUK w Stargardzie. I dodaje: „Problem został już rozwiązany: odpady zostały zabrane, a trawa została już skoszona. W załączeniu przesyłam zdjęcie – stan obecny”.
Oby ten stan utrzymał się jak najdłużej.
bk
Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!