Setki osób przeszły wczoraj (27.02.) ulicami w centrum miasta przeciwko wojnie. To gest solidarności i wsparcia dla Ukraińców – zarówno dla mieszkających w Stargardzie, jak i dla tych, którzy w ostatnich dniach przybyli do naszego miasta oraz wszystkich wciąż walczących o swoją ojczyznę. Marsz zakończył się w Teatrze Letnim w parku Chrobrego, gdzie w spontanicznym koncercie zaśpiewali i zagrali lokalni artyści.
– To nasz głos przeciwko temu, co dzieje się w wolnej Ukrainie i gest solidarności ze wszystkimi, których ta wojna dotyka. Żołnierze walczący teraz o swój kraj tak naprawdę walczą o pokój w całej Europie. Stargardzianie, Polacy kolejny raz pokazali, że są solidarni. Zaangażowanie, otwarte serca, tolerancja i realna pomoc – to budzi we mnie ogromny szacunek dla was. Dbajmy o te bezcenne wartości nie tylko dzisiaj, ale także każdego dnia – mówił prezydent Rafał Zając, w obecności m.in. posła Michała Jacha, starosty Iwony Wiśniewskiej i Pawła Pałczyńskiego, przewodniczącego stargardzkiego koła Związku Ukraińców w Polsce.
Nie brakowało wzruszających chwil: gdy ulicami miasta – ze skweru JP II, ulicą Czarnieckiego do parku Chrobrego – przeszli mieszkańcy w różnym wieku, często całe rodziny; gdy wśród tłumu można było zauważyć liczne plakaty i transparenty oraz flagi Polski i Ukrainy, w tym tę największą – ukraińską flagę podtrzymywaną przez manifestujących; gdy w Teatrze Letnim odegrane zostały dwa hymny – Polski i Ukrainy.
To wyraz wsparcia, a jednocześnie dopiero początek realnej pomocy, na jaką mogą liczyć w Stargardzie ludzie uciekający z kraju objętego wojną.
Na stronie www.stargard.eu/ukraina/ jest komplet informacji dla uchodźców oraz dla wszystkich, którzy chcą im pomóc. W kilku zakładkach są m.in. dane do przelewu oraz numery kontaktowe dla wolontariuszy i darczyńców – zarówno po polsku, jak i w języku ukraińskim. Trzeba pamiętać, żeby korzystać tylko ze sprawdzonych, rzetelnych źródeł informacji. Udostępniając wiadomości, linki do zbiórek, numery telefonów i zdjęcia, warto upewnić się, że pochodzą z oficjalnych stron np. urzędów, związków, stowarzyszeń i wiarygodnych mediów.
(r)
fot. Mirosław Cofta
Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!