Polski Cukier Kluczevia Stargard. Zwycięska passa przerwana

0

Po dwóch wygranych z rzędu, podopieczni Marcina Narkuna przegrali ważny mecz z punktu widzenia walki o utrzymanie.

Polski Cukier Kluczevia Stargard – Bałtyk Koszalin 0:2 (0:1)

Skład Kluczevii: Ufnal – Purczyński (46. min. Kuzio), Savastsynau (82. min. Rdzeń), Magdziński, Korczyński (82. min. P. Surma), Bartoszyński, Kmieć, Wrzeszcz, M. Magnuski (69. min. Hendryk), Popko (82. min. Banach), R. Surma

Po tym, jak Kluczevia wygrała w stargardzkich derbach z Błękitnymi, a następnie na wyjeździe – z Pogonią Nowe Skalmierzyce, strata do bezpiecznego miejsca stopniała do pięciu punktów. Mecz z Bałtykiem Koszalin, czyli drużyną plasującą się nad strefą spadkową, miał być kolejnym krokiem w kierunku utrzymania się.

Początek zapowiadał walkę stargardzkiego zespołu o całą pulę. W 4. minucie silny strzał sprzed pola karnego oddał Michał Magnuski, ale obronił go Michał Antkowiak. Po chwili wysuniętego golkipera Bałtyku dostrzegł Kamil Bartoszyński i próbował go przelobować, ale piłka przeleciała daleko od bramki. Po tych akcjach inicjatywę zaczęli przejmować goście.

W 24. minucie Ruslan Marushka doszedł do strzału z główki, po którym futbolówka minimalnie minęła słupek. W 30. minucie Krystian Kąkol zakręcił defensywą Kluczevii, wycelował w okienko, ale piękną paradą popisał się Marek Ufnal. Po chwili stargardzki golkiper ponownie musiał interweniować, tym razem po uderzeniu Adriana Cybuli. Rosnącą przewagę Bałtyk udokumentował w 40. minucie. Sędzia dostrzegł zagranie ręką jednego z zawodników gospodarzy we własnym polu karnym i wskazał „jedenastkę”, którą na gola zamienił Jakub Forczmański.

W drugiej połowie nadal dominowali goście, a od 59. minuty grali z przewagą, bowiem drugą żółtą, a w efekcie czerwoną, kartkę ujrzał Kacper Magdziński. Kluczevia – mimo osłabienia – nie ograniczała się tylko do obrony, ale próbowała też atakować. Podopiecznym Marcina Narkuna nie udało się jednak doprowadzić do wyrównania. Co więcej, w doliczonym czasie stracili drugiego gola.

Porażka Kluczevii i jednocześnie wygrana Jaroty Jarocin spowodowały, że strata stargardzkiej drużyny do bezpiecznego miejsca w tabeli wzrosła do siedmiu punktów.

W środę podopieczni Marcina Narkuna zagrają na wyjeździe z Polonią Środa Wielkopolska.

tekst, fot. Marcin Kaczan

Poprzedni artykułDwa razy potrójne szczęście w szpitalu Zdroje
Następny artykułPracowity weekend policjantów drogówki


Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj