– Mamy tu na ścianach obrazy namalowane akwarelami. To trudna technika. Podziwiam kunszt tych, którzy się nią posługują – jak Patrycja – mówiła Ludmiła Sabadini na wystawie „Magia przyrody” Patrycji Mróz w Bramie Wałowej. – Jej prace tak mi się podobają, że nie mogę oderwać od nich wzroku .
Wystawa ma dwa tematy: pejzaże, bo przyroda zawsze jest jej bliska, i baśniowe światy malowane z myślą o córeczce i innych dzieciach.
– Może kiedyś mi potowarzyszy – mówiła autorka.
Patrycja Mróz jest absolwentką Liceum Plastycznego w Szczecinie – specjalizacja: snycerstwo. W 2012 r. ukończyła studia magisterskie – kierunek: architektura krajobrazu na Wydziale Kształtowania Środowiska i Rolnictwa w Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym w Szczecinie.
Czynnie działa jako architekt krajobrazu, chroniąc cenne walory przyrodnicze kraju.
Od 2012 r. jest członkiem Stargardzkiego Stowarzyszenia Miłośników Sztuk Plastycznych BRAMA. Aktywnie uczestniczy w licznych wystawach grupowych i indywidualnych, wydarzeniach kulturalnych i happeningach. Jej prace pokazywane były na wystawach w Stargardzie, regionie i w Niemczech.
Maluje głównie akwarelami i suchymi pastelami.
Ze względu na wykonywany zawód, jakim jest architektura krajobrazu, tematyka jej prac jest ściśle związana z przyrodą, jej zmiennością i ulotnością w czasie.
Prywatnie jest przemiłą, ciepłą i bardzo skromną osobą. I nie wie, co z sobą zrobić, gdy ją chwalą. A na jej wystawie pochwał było wiele, w tym od samego Ryszarda Balonia.
tekst i zdjęcia Bożena Kuszela
Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!