Nastolatka uratowała nieprzytomnego mężczyznę. Honory od marszałka

0

Marika Lasota, uczennica II LO w Szczecinie, reanimowała mężczyznę, który stracił przytomność na ulicy. Inni świadkowie nie reagowali, a nastolatka ruszyła z pomocą. Za jej wspaniałą postawę podziękował Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego.

Podczas spotkania w urzędzie marszałkowskim Marice towarzyszył tata Bartosz Lasota i wicedyrektor II LO Marcin Żurek.

Do zdarzenia doszło dwa tygodnie temu, gdy wracała ze szkoły.

– Przy sklepie na placu Rodła zauważyłam mężczyznę, który spadł z murku i leżał tak, nie dając oznak życia. Obok stało kilka osób, ale nie reagowały – wspomina Marika.

Mimo że było kilka minut po godzinie 15, centrum miasta, dużo ludzi – nikt inny nie zwrócił uwagi na potrzebującego pomocy. Marika chwyciła za telefon, wybrała numer alarmowy, ale nie było połączenia. Podała komórkę stojącej obok kobiecie (by ta wezwała pogotowie) i sama rozpoczęła masaż serca.

– Chciałam sprawdzić puls, ale ręce miał w coś owinięte. Klatka piersiowa się nie unosiła. Twarz, usta były coraz bardziej sine. Trzeba było szybko działać – opowiada.

Po sześciu, siedmiu uciśnięciach klatki piersiowej reanimowany mężczyzna otworzył oczy, odzyskał świadomość. Kiedy na miejsce dojechała karetka – nie wymagał już pomocy, ale został zabrany do szpitala na obserwację.

– Mariko, twoja bohaterska postawa, twoja odwaga bardzo mnie urzekła. Powinnaś być wzorem dla wszystkich – powiedział marszałek Olgierd Geblewicz, witając się z dzielną nastolatką. – Wiem, że trenujesz karate. Sport, który wymaga koncentracji i decyzyjności, na pewno pomaga w takich trudnych sytuacjach, jaka ci się przydarzyła.

Marika wyjaśniła, że szkolenia z pierwszej pomocy miała już w 8 klasie szkoły podstawowej. A później w liceum podczas zajęć 'edukacja dla bezpieczeństwa’ oraz podczas specjalnych szkoleń organizowanych przez Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.

– Jako szkoła regularnie uczestniczymy w zajęciach organizowanych przez WOPR. Umiejętność udzielania pierwszej pomocy jest bezcenna. A im więcej się ćwiczy, tym łatwiej później działać w sytuacjach kryzysowych – tłumaczył wicedyrektor II LO Marcin Żurek.

Składając gratulacje 17-letniej ratowniczce, marszałek przekazał jej list gratulacyjny i drobne upominki – bon do księgarni i bransoletkę. Marika lubi książki, ma dobre oceny, w ogólnopolskiej Olimpiadzie Wiedzy o Mózgu zakwalifikowała się do finałowej trzydziestki. Chce studiować medycynę. Pasjonuje ją nie tylko nauka. Od 5. roku życia uprawia karate. Reprezentuje Klub Karate Bushikan. W ubiegłym roku została mistrzynią świata (w swojej kategorii) w kumite rotation oraz zdobyła brązowy medal indywidualnie.

(r), fot. – Biuro Prasowe UMWZ

Poprzedni artykułNSH. Będą mówić o piratach z Koszewa
Następny artykułPGE Spójnia Stargard. Ligowe derby dla Kinga


Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj