Już tego lata podczas spacerów po miejskich parkach ugasimy pragnienie naszą najlepszą wodą. Poidełka to pomysł wybrany do realizacji przez mieszkańców w ramach Stargardzkiego Budżetu Obywatelskiego. Takie rozwiązania dobrze sprawdzają się w wielu miastach w Polsce i na całym świecie. Teraz przyszedł czas na zamontowanie ich w Stargardzie.
Na dobry początek w przestrzeni miejskiej pojawią się 3 poidełka. Znajdziemy je w Parku Chrobrego (w okolicy skate parku), w Parku Jagiellońskim (od strony ul. Kazimierza Wielkiego) oraz w pobliżu Naukowego Placu Zabaw (przy Bramie Wałowej). Niedługo poznamy dokładne lokalizacje urządzeń. Każde z nich dostarczy świeżą wodę z miejskich wodociągów, która świetnie ugasi pragnienie, a dodatkowo dostarczy cennych minerałów.
Nasza „Stargardzianka” jakością dorównuje popularnym sklepowym markom wód mineralnych. Wielu mieszkańców pije ją prosto z kranów w swoich domach, a teraz skorzystają z niej także w plenerze.
Zdarzają się głosy, że woda zawiera dużo kamienia i należy ją przegotować przed spożyciem. To mit. Osad, który widzimy na naczyniach i domowych sprzętach, to właśnie cenne minerały. Choć mogą niekorzystnie wpływać np. na czajniki, ekspresy i pralki, są bardzo wartościowe dla naszego zdrowia. Z tego powodu wiele osób kupuje w sklepach wody wysoko zmineralizowane. W Stargardzie nie musimy tego robić. W kranach mamy świetnej jakości, czystą wodę pobieraną ze źródeł głębinowych.
Wartość zakupu i montażu poidełek to 50 tys. zł. Urządzenia powinny pojawić się w parkach już w czerwcu. Jak co roku w upalne dni ochłodzimy się również pod kurtyną na Rynku Staromiejskim oraz przy dwóch stylowych źródełkach – przy Baszcie Morze Czerwone (Park Chrobrego) oraz w Parku Popiela.
(m)
fot. UM w Stargardzie/archiwum
Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!