Podopieczni Andreja Urlepa przegrali trzeci mecz z rzędu. Tym razem ulegli we własnej hali Dzikom Warszawa.
PGE Spójnia Stargard – Dziki Warszawa 66:84 (21:21, 14:23, 14:21, 17:19)
Spójnia: Yam 14, Słupiński 10, Kowalczyk 10, Muhammad 10, Langović 8, Martinez 7, Davis 3, Gordon 2, Borowski 2, Kikowski 0
Dziki: Wesson 29, Andersson 14, Szlachetka 11, Radičević 9, Pamuła 8, Fulkerson 5, Bender 4, Grochowski 2, Jõesaar 2
Początek sobotniego spotkania wydawał się być obiecujący dla biało-bordowych. Po dwóch minutach gry bowiem to gospodarze prowadzili 6:2. Dwie „trójki” przyjezdnych zmieniły jednak ten wynik na ich korzyść. Pozostała część pierwszej kwarty minęła pod znakiem wzajemnej wymianie ciosów i zakończyła się remisem 21:21.
Druga odsłona przez blisko połowę miała podobny charakter. Wtedy swoje show rozpoczął Andre Wesson. Niestraszna mu była żadna pozycja. Trafiał zarówno z linii 6,75 m, jak i spod kosza. W dwie minuty sam zdobył dziesięć punktów. W ten sposób Dziki odskoczyły na siedem oczek, a do szatni koszykarze tego zespołu schodzili w jeszcze lepszych nastrojach, bo mając dziewięć punktów więcej niż miejscowi.
Po zmianie stron Spójnia przystąpiła do odrabiania strat. Kiedy jednak zbliżyła się na cztery punkty, inicjatywę przejęły Dziki. I to na tyle skutecznie, że po trzeciej kwarcie mieli aż szesnaście oczek przewagi.
Ostatnia odsłona stanowiła niestety jedynie formalność. Spójnia nie dość, że nie była w stanie podjąć walki o korzystny dla siebie wynik, to w pewnym momencie jej strata przekroczyła dwadzieścia punktów.
Finalnie podopieczni Andreja Urlepa przegrali z Dzikami Warszawa 66:84, pozostając tym samym w tabeli poza „ósemką”. Nie zagrają zatem w Pucharze Polski.
Biało-bordowi w tym roku jeszcze nie zwyciężyli. Doznali trzech porażek z rzędu, w tym dwóch u siebie.
W niedzielę, 26 stycznia Spójnia podejmie kolejną próbę przełamania tej fatalnej passy. Na własnym parkiecie podejmie Energa Icon Sea Czarni Słupsk. Początek o godz. 19.30.
tekst, fot. – mk
Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!