Camerata Stargard zaprasza na niezwykły koncert o zaskakującej konstrukcji poświęcony twórczości i osobie wybitnego kompozytora Marka Jasińskiego w 15. rocznicę śmierci. Autorzy projektu odkryli, iż kompozytorskie korzenie Marka Jasińskiego wywodzą się bezpośrednio od samego Fryderyka Chopina, a program koncertowy zbudowany według klucza mistrz-uczeń jest tego muzycznym dowodem i obrazem.
Koncert odbędzie się 16 lutego (niedziela), godz. 18:00, Opera na Zamku
Wykonawcy:
Opus Vocal Ensemble
Orkiestra Camerata Stargard
Marzena Wiencis-Mamrot – sopran
Małgorzata Kustosik – mezzosopran
Wojciech Kubica – fortepian
Szymon Wyrzykowski – dyrygent
Przemysław Walich – prowadzenie koncertu
Program koncertu:
F. Chopin – Mazurek a moll op. 17 nr 4
Karol Mikuli – Scherzino op. 25 na troje skrzypiec
Stanisław Niewiadomski – Między nami nic nie było op. 4 nr 2
Bolesław Wallek-Walewski – Suita pieśni góralskich z Podhala na chór mieszany
Tadeusz Szeligowski – Suita Lubelska na orkiestrę
Andrzej Koszewski – Pax hominibus na chór a cappella
Marek Jasiński:
Concertino na fortepian i orkiestrę
Dona nobis pacem na chór a cappella
Ave Maria na mezzosopran i smyczki
Jubilate Deo na chór i orkiestrę
Krzysztof Penderecki za pierwsze zarobione pieniądze kupił Mercedesa i wynajął kierowcę, co doskonale obrazuje jego pozamuzyczne talenty (nie umniejszając tym pierwszym). Wiele strategicznych decyzji (jak na przykład zmiana wydawcy z PWM na Schott) zapewniły mu rozpoznawalność oraz w pełni zasłużoną, bardzo wysoką lokatę w panteonie najwybitniejszych twórców XX wieku.
Marek Jasiński z racji wyznawanej przez siebie filozofii (franciszkańska prostota, duch ponad materią) nie podjął żadnych twórczo-marketingowych działań. Ba! Nawet nie skatalogował swojej twórczości, tylko rozdawał oryginalne partytury zamawiającym je instytucjom, nie zostawiając sobie kopii. Twierdził: „Nie potrzebuję międzynarodowej sławy i kariery, mam Chaps oraz innych bardzo dobrych wykonawców tutaj w Szczecinie i w Polsce. Naprawdę mam wszystko czego potrzebuję”. To wspaniałe, głęboko humanistyczne i wolne od niezdrowych ambicji podejście musiało być pomocne w procesie twórczym. Jednak nie gwarantuje to nieśmiertelności pozostawionej i rozrzuconej po świecie spuściźnie.
Zupełnie nieoczekiwana i zdecydowanie przedwczesna śmierć Marka Jasińskiego dodatkowo skomplikowała sytuację. 60-letni kompozytor umiera w 2010 roku podczas wykładów w Rumunii, zapowiadając kilka tygodni wcześniej niezrealizowany nigdy zwrot w twórczości w stronę muzyki instrumentalnej.
Od śmierci Marka Jasińskiego minęło 15 lat. Powstało Stowarzyszenie promujące twórczość Mistrza, są podjęte próby zbierania i katalogowania spuścizny, a Stargard może się poszczycić świetnym Międzynarodowym Festiwalem im. Marka Jasińskiego.
Koncert „Marek Jasiński Pro Memoria” to już druga tego typu inicjatywa podjęta we współpracy z Operą na Zamku.
Podtytułem koncertu może być: Muzyczne drzewo genealogiczne
Przemysław Walich – aktor Teatru Współczesnego – będzie uzupełniał muzyczną narrację wydarzeniami z życia kompozytora i jego kompozytorskich protoplastów.
Koncert pod względem obsadowym i repertuarowym zapowiada się bardzo różnorodnie: usłyszymy utwory solowe, kameralne, formy wokalne i czysto instrumentalne. Wystąpią wybitni wokaliści i instrumentaliści. Trudno lepiej uczcić 15. rocznicę śmierci twórcy oraz przybliżyć Marka Jasińskiego – skromnego geniusza – szerokiej szczecińskiej publiczności.
(r) – źródło: https://www.facebook.com/OrkiestraCamerataStargard/?locale=pl_PL
Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!