Po efektownym zwycięstwie u siebie z Elaną Toruń, podopieczni Jarosława Piskorza równie wysoko pokonali na wyjeździe Zawiszę Bydgoszcz.
Zawisza Bydgoszcz – Błękitni Stargard 0:4 (0:2)
Bramki: 38., 78. min. Piotrowski, 43. min. Fadecki, 53. min. Ignasiak
Przed Błękitnymi stało trudne zadanie. Udali się oni bowiem do zespołu, który również liczy się w walce o awans lub baraże. Co więcej, w rundzie jesiennej przy Ceglanej biało-niebiescy wygrywali już 3:0, żeby ostatecznie zremisować 3:3.
Niedzielny mecz nie mógł się jednak ułożyć lepiej dla Błękitnych. Od 4. minuty grali bowiem z przewagą jednego zawodnika, po tym, jak w ekipie Zawiszy czerwoną kartkę ujrzał Mariusz Sławek.
Gospodarze długo stawiali opór, ale jeszcze w końcówce pierwszej połowy skapitulowali. Najpierw, w 38. minucie, piłkę do siatki posłał Mateusz Piotrowski, a 5 minut później na 2:0 podwyższył Wojciech Fadecki.
Po zmianie stron nie trzeba było długo czekać, aby Błękitni zdobyli kolejnego gola – w 53. minucie na listę strzelców wpisał się Maciej Ignasiak.
Kropkę nad ”i”, w 78. minucie postawił autor pierwszej bramki, Mateusz Piotrowski.
Biało-niebiescy zgarnęli zatem kolejny komplet punktów – ważny w perspektywie walki o awans do drugiej ligi.
Aktualnie zajmują miejsce barażowe, tracąc trzy punkty do liderującego Sokoła Kleczew (remis z Flotą Świnoujście 0:0) i mając jednocześnie dwa oczka przewagi nad Lechem II Poznań.
Kolejne spotkanie Błękitni rozegrają w najbliższą sobotę. O godz. 13 rozpoczną bój o ligowe punkty z Wdą Świecie. W rundzie jesiennej biało-niebiescy przegrali z tą drużyną na wyjeździe 1:2.
mk
fot. FB Błękitni Stargard
Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!