Błękitni Stargard. Zdominowali rywala

0

Rozgrywki trzeciej ligi są na ostatniej prostej. Błękitni wygrali z Notecią Czarnków i wciąż się liczą w walce o baraże.

Błękitni Stargard – Noteć Czarnków 5:1 (3:1)

Bramki: 2. min. Niedojad-Bednarczyk, 22., 61. min. Piotrowski, 39. min. Prałat, 49. min. Fadecki (k) – 6. min. Mierzwa

Błękitni: Steffen – Piotrowski, Kowalik (55. min. Liśkiewicz), Jarzębiński, Staniak, Kamiński (67. min. Michalak), Fadecki, Ignasiak (55. min. Starzycki), Prawucki, Prałat (67. min. Pawłowski), Niedojad-Bednarczyk (67. min. Marczak)

Noteć: Prochoń – Osowski, Taira (64. min. Szaufer), Piekarski (83. min. Starosta), Zaborski (46. min. Kuskowski), Magdziarz (64. min. Białczyk), Mierzwa, Norkowski, Kaczmarek (74. min. Orwat), Kalupa, Złoch

Błękitni, przystępując do niedzielnego meczu, wiedzieli, że wiceliderująca Pogoń II Szczecin, która przed trzydziestą drugą kolejką miała tyle samo punktów, co biało-niebiescy, wygrała z Gedanią Gdańsk. Aby zatem nie stracić do niej dystansu, podopieczni Jarosława Piskorza również musieli zwyciężyć.

Plan ten stargardzka drużyna zaczęła realizować tuż po pierwszym gwizdku sędziego. W 2. minucie wynik na korzyść Błękitnych otworzył Damian Niedojad-Bednarczyk, dobijając piłkę po tym, jak wcześniej trafiła w poprzeczkę.

Radość gospodarzy nie trwała długo, bo w 6. minucie Noteć doprowadziła do remisu. Aleksandra Steffena uderzeniem sprzed pola karnego pokonał Jan Mierzwa.

W 22. minucie biało-niebiescy ponownie wyszli na prowadzenie. Tym razem, po dośrodkowaniu z prawego narożnika, piłkę do siatki strzałem z główki posłał Mateusz Piotrowski.

Zanim nadeszła przerwa, Błękitni zadali jeszcze jeden cios rywalowi. W 39. minucie – po kontrze – Mateusza Prochonia do kapitulacji zmusił Antoni Prałat.

W drugiej odsłonie Błękitni zaliczyli równie mocne wejście, jak na początku spotkania. W 48. minucie Michał Kuskowski sfaulował we własnym polu karnym. Sędzia wskazał „jedenastkę”, a po chwili skutecznym jej egzekutorem okazał się Wojciech Fadecki.

Kropkę nad „i” w 61. minucie postawił Mateusz Piotrowski, po raz drugi wpisując się na listę strzelców w tym spotkaniu..

Podopieczni Jarosława Piskorza wygrali zatem 5:1, ale komplet punktów zdobyły też   ekipy wspomnianej Pogoni II Szczecin, jak również Lecha II Poznań (z Flotą Świnoujście 3:1) i Zawiszy Bydgoszcz (z Kotwicą Kórnik 2:0). Potknięcie zanotowała Unia Swarzędz (z Wdą Świecie 2:2).

Do końca sezonu pozostały tylko dwie kolejki. Wiceliderem nadal jest Pogoń II Szczecin, która ma tyle samo punktów co Błękitni – 57, ale lepszy bilans bezpośrednich spotkań. W grze o baraże wciąż się liczą: Zawisza Bydgoszcz – 56 pkt, Lech II Poznań – 54 pkt oraz Unia Swarzędz – 52 pkt.

W najbliższą sobotę stargardzką ekipę czeka mecz wyjazdowy z Lechem II Poznań.

tekst, fot.: Marcin Kaczan

Poprzedni artykuł„Rozpraszanie” Małgorzaty Gontarz
Następny artykułOni wiedzą, jak kochać


Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj