Podopieczni Jarosława Piskorza notują niesamowitą końcówkę sezonu. Pokonując na wyjeździe Lecha II Poznań, ponownie zostali wiceliderem i są o krok od baraży.
Lech II Poznań – Błękitni Stargard 2:4 (1:1)
Bramki dla Błękitnych: 44., 60., 69. min. Niedojad-Bednarczyk, 48. min. Prawucki
Na dwie kolejki przed końcem sezonu Błękitni mieli tyle samo punktów co Pogoń II Szczecin, ale gorszy bilans bezpośrednich spotkań, przez co plasowali się na trzecim miejscu. Sytuacja na ostatniej prostej nie wyglądała jednak optymistycznie, bo w sobotę biało-niebiescy mieli zagrać na wyjeździe z również walczącymi o baraże rezerwami Lecha Poznań, a Pogoń II Szczecin podejmowała znajdującą się w środku tabeli Pogoń Nowe Skalmierzyce.
Początkowo mecz dla podopiecznych Jarosława Piskorza nie układał się zbyt dobrze, bo od 21. minuty przegrywali 0:1. Jednak tuż przed zejściem do szatni Damian Niedojad-Bednarczyk uzyskał dla biało-niebieskich wyrównanie. Z kolei tuż po powrocie na murawę Konrad Prawucki dał zespołowi prowadzenie. Na tym stargardzka ekipa nie poprzestała. Między 60. a 69. minutą dwukrotnie zabłysnął Damian Niedojad-Bednarczyk, zapisując tym samym na swoim koncie hat-tricka. W końcówce spotkania rezerwy Lecha Poznań zmniejszyły rozmiary porażki do stanu 2:4.
Godzinę później okazało się, że zwycięstwo nie tylko pozwoliło Błękitnym utrzymać kontakt z Pogonią II Szczecin, co przeskoczyć ją, bo ta niespodziewanie przegrała.
Tym sposobem, przed ostatnią kolejką, biało-niebiescy mają 60 punktów, a Pogoń II Szczecin – 57. Aby zagrać w barażach, podopiecznym Jarosława Piskorza wystarcza remis. W sobotę podejmą pewny spadku Gryf Słupsk. Początek meczu o godz.15.
mk
fot. FB Błękitni Stargard
Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!