Dzisiaj w nocy na os. Kopernika w jednym z bloków wybuchł pożar. Sytuacja była dramatyczna, gdyż w mieszkaniu na czwartym piętrze została uwięziona starsza kobieta.
Na miejscu pojawiły się jednostki Komendy Powiatowej Policji, Państwowej Straży Pożarnej i Zespół Ratownictwa Medycznego.
Jak Twojemu Radiu relacjonował podkom. Krzysztof Wojsznarowicz z KPP w Stargardzie, na miejscu policjanci zastali gęste kłęby dymu, które wydobywały się spod drzwi mieszkania. Bez wahania podjęli decyzję o ich wyważeniu i wejściu do środka. Zadymienie było tak duże, że nawet podane przez sąsiada mokre ręczniki, w celu zasłonięcia dróg oddechowych, na nic się nie przydały. Druga załoga dowiozła policjantom specjalistyczne maski, dzięki którym mogli oni na czworaka przeszukać mieszkanie. W jednym z pomieszczeń funkcjonariusze natrafili na leżącą kobietę.
Policjanci wynieśli ją na zewnątrz. 77-latka odwieziona została do szpitala.
Po akcji jej ratowania źle poczuł się jeden z policjantów. Podano mu tlen. Jego stan zdrowia jest już dobry.
(r) – źródła: Stoją! Stargard, Twoje Radio
fot.: Stoją! Stargard, KPP
Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!