W miniony wtorek, 6 września o godz. 23:30 Port Lotniczy Szczecin-Goleniów stał się jednym z najważniejszych portów cargo w Polsce. Boeing 747, jeden z największych samolotów cargo na świecie, lecący do Szczecina z Dalekiego Wschodu, wylądował z ładunkiem dla polskiego klienta.
Na przestrzeni ostatnich lat jednym z głównych kierunków rozwoju aglomeracji szczecińskiej stał się sektor e-commerce. Dzięki niemu miasto stało się prawdziwym hubem transportowym dla krajów Europy Północnej – każdego dnia z miasta wysyłane są towary do tysięcy odbiorców ze Skandynawii. Obok e-commerce szybko zakwitła branża nowoczesnych magazynów i usług powiązanych.
– Jako DSV Air & Sea jesteśmy ekspertami od morskiego i lotniczego transportu cargo. Każdego roku przewozimy na rzecz naszych klientów setki tysięcy ton ładunków, do dowolnego miejsca na świecie. Jesteśmy skuteczni, ponieważ zawsze jesteśmy blisko klienta i każdy nowy projekt rozpoczynamy od analizy i zrozumienia jego biznesu – mówi Anna Wolańska-James, dyrektor biura w Gdyni i Szczecinie DSV Air & Sea. – Nasz know-how chcemy wykorzystać do wsparcia rozwoju aglomeracji szczecińskiej, wschodzącego hubu usług logistycznych. Mamy wielkie ambicje – a lądowanie czarteru na lotnisku Szczecin-Goleniów jest potwierdzeniem, że sukcesywnie je przekuwamy w rzeczywistość.
Port Lotniczy Szczecin-Goleniów efektownie zadebiutował na scenie najważniejszych polskich portów lotniczych cargo. Przy wsparciu DSV Air&Sea w Szczecinie wylądują łącznie dwa samoloty, które dostarczą z Azji w sumie 200 ton ładunku – po 100 ton na każdy samolot – dla jednej z marek z sektora FMCG (produkty pierwszej potrzeby).
Pierwszy już dotarł do celu 6 września, a lądowanie kolejnego zaplanowane jest
na 13 września br.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy z Portem Lotniczym, który elastycznie odpowiadał na nasze potrzeby i przyczynił się do sukcesu całej operacji – mówi Kamila Stasik, kierownik biura szczecińskiego oddziału DSV Air & Sea.
Maciej Dziadosz, prezes lotniska Szczecin-Goleniów, podkreśla: – To pierwszy taki transport, który wylądował na naszym lotnisku. Wierzę, że to dopiero początek i z czasem nasze lotnisko stanie się prawdziwym portem hubowym cargo dla tej części Europy, obsługując ładunki importowane i eksportowane z całego świata. Jesteśmy pewni, że nasze lotnisko dzięki swojemu położeniu, możliwości pracy całą dobę oraz nowoczesnej i ciągle modernizowanej infrastrukturze, podoła temu zadaniu. A dzięki wzorowej współpracy ze wszystkimi podmiotami, zaangażowanymi w obsługę cargo lotniczego, widzimy, że nasz rozwój przebiega szybciej.
Kilka liczb: 2 samoloty czarterowe cargo; waga ładunku: 200 ton – po 100 ton na każdy samolot; czas lotu: 16 godzin.
Obsługa tak dużego ładunku, jego rozładowanie etc. wiąże się z licznymi wyzwaniami. Zwłaszcza, że Boeingi 747 to w tej chwili jedne z największych na świecie samolotów transportowych będących w użyciu.
– Do obsługi cargo musieliśmy pozyskać niezbędny sprzęt do obsługi samolotów cargo z innych lotnisk i przetransportować je do Portu Lotniczego w Szczecinie-Goleniowie. W tym celu użyliśmy czterech dźwigów, specjalistycznych naczep – mówi Jarosław Rogowski, dyrektor Pionu Cargo, WELCOME Airport Services. – Najtrudniejsze, w mojej ocenie, jest zapewnienie bezpieczeństwa na wielu poziomach przy tego typu operacjach, przeszkoleni ludzie i sprawny sprzęt, a tu mamy do czynienia z największym samolotem transportowym na świecie, zatem wyzwania są adekwatne do jego wielkości.
(r), fot. – materiały prasowe
Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!