Kolejny raz młodzież z Ochotniczego Hufca Pracy wraz z przedszkolakami i nieco starszymi uczniami wspólnie świętowali mikołajki. Wyjątkowa parada wzbudziła duże zainteresowanie przechodniów. Było radośnie, muzycznie i bardzo świątecznie. Nie zabrakło też mikołajkowych słodkości, w tym rogalików upieczonych własnoręcznie przez zdolnych ludzi z OHP.
– Pozytywna energia uczestników parady była tak duża, że na pewno starczy jej aż do świąt. Pamiętajmy, że mikołaje są wśród nas przez cały rok. Można ich spotkać w ludziach, którzy zawsze pomagają nam w trudnych sytuacjach. Dbajmy o takie cenne relacje. Sami również bądźmy dla innych wsparciem – nie tylko od święta – mówi prezydent Rafał Zając.
Podobnie jak w ubiegłym roku mikołajkowa parada wyruszyła spod pomnika św. Jana Pawła II. W towarzystwie muzyki i wspólnych śpiewów uczestnicy przeszli do Teatru Letniego. Tam również dużo się działo. Wspólne kolędowanie, słodkie upominki, świąteczne graffiti – przy tylu atrakcjach nikomu nie przeszkadzała mroźna pogoda. Młodzież z OHP pochwaliła się 30-metrowym, własnoręcznie zrobionym choinkowym łańcuchem. Wszyscy uczestnicy zostali też symbolicznie pasowani na pomocników świętego mikołaja.
(r)
fot. UM w Stargardzie
Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!