„Poruszenie” – grafiki Ryszarda Balonia. Widzowie oczarowani

Za nami premiera spektaklu multimedialnego „Poruszenie” – Ryszarda Balonia, w którym grafika łączyła się z animacją i muzyką. To było niezwykłe widowisko – dzieła Ryszarda Balonia ożyły, aby poruszyć uczestników tego wydarzenia. Pomogli muzycy zespołu Unleashed Cooperation i bardzo liczna publiczność.

„Tego wieczora MDK odwiedziła ponad setka gości. Bardzo dziękujemy za Waszą obecność, kochani” czytamy na FB MDK.

Kilka dni wcześniej Ryszard Baloń mówił: – Grafiką warsztatową zajmuję się od 50 lat. Nie przypuszczałem, że kiedykolwiek ta moja grafika będzie się poruszać. Tymczasem okazało się, że jest to możliwe, w wyniku działania kilku szaleńców artystycznych i znakomitej muzyki Krzysia Kuśmierka.

Półmrok, muzyka i poruszające się grafiki

Gdy już wszystko było gotowe, do obejrzenia spektaklu, a tym samym przeniesienia się w świat sztuki, zaprosili dyrektorka MDK Małgorzata Flas i Ryszard Baloń.

Goście oglądali grafiki wyświetlane na ścianach i ekranie w dwóch salach. Na ogół – z podniesioną głową, gdyż większość prac prezentowana była dość wysoko. To było piękne przeżycie! Półmrok, muzyka i poruszające się grafiki. Coś się w nich otwierało i zamykało, coś płynnie się przesuwało, kiedy indziej jeden element zamieniał się w inny.

Duże wrażenie zrobiły prace eksponowane na ekranie – uczłowieczone, pełne ekspresji, pojawiające się i znikające.

Byliśmy zauroczeni.

Cieszymy się, że spotkało się to z takim odzewem

– Wyszło tak, jak sobie wyobrażałem – mówił Maciej Piaszczyński, inicjator całego wydarzenia. – Wyszliśmy od grafik Rysia, którymi później zajął się Waldek Jaszczak, oddając ducha jego prac. Muzyka była nieodzowną częścią tego wydarzenia. Bardzo się cieszymy, że spotkało się to z takim odzewem. Widać, że nowe trendy artystyczne są obecne także w Stargardzie.

Ryszard Baloń nie krył zaskoczenia: – Ludzie mi powiedzieli, że to ma sens. Ale ja dość sceptycznie na to patrzyłem, choć widziałem pierwsze efekty. Było tak, że Maciek Piaszczyński podał temat i propozycję. Waldek Jaszczak poprosił o grafiki do skanowania. Zrobił to. I wybrał. Nie ingerowałem, jak te prace będą się ruszały, wykorzystując specjalny program. Do tego była improwizowana muzyka. W pełnej krasie zobaczyłem to dopiero tu. Teraz to wszystko razem buduje tę atmosferę i ten odbiór. Efekt: Super!

Niezwykłe formy w przestrzeni wsparte muzyką

– Zrobiliśmy to z pomocą sztucznej inteligencji, która otrzymała do wykonania określone zadanie. Było dużo prób, jak w każdym procesie twórczym, a cała akcja byłą próbą oswojenia AI. To był mój wybór. Starałem się, aby od grafik Rysia nie odleciało to, co ważne w jego twórczości. To dalej Rysiowe musiało być – te elementy, do których został dodany ruch. W całości – we wnętrzach MDK – powstały niezwykłe formy w przestrzeni wsparte muzyką – mówił Waldemar Jaszczak.

W przedsięwzięciu tym wykorzystano 50 grafik, z czego zanimizowano 43 prace. Do ich wyświetlania służyły komputer i rzutnik. Z jednego rzutnika wyświetlano – na pętlę – 5-6 grafik. Jedna grafika widoczna była przez 1 minutę.

Obecni na spektaklu nie szczędzili pochwał: „Ożywienie i pokazanie prac Ryszarda Balonia było niesamowitym doświadczeniem” (Unleashed Cooperation); „Absolutnie magiczny świat Ryszardzie” (Dariusz Bożek);  „Przeplatające, przenikające się obrazy otoczone jazzową nutą przeniosły widzów w świat sztuki wybitnej” (FB Powiat Stargardzki).

Bożena Kuszela

fot.: mak, FB MDK