Błękitni Stargard. Outsider rozbity

Podopieczni Jarosława Piskorza nie mieli najmniejszych problemów z pokonaniem ostatniej drużyny w tabeli. Na własnej murawie rozbili KP Starogard Gdański 5:1.

Błękitni Stargard – KP Starogard Gdański 5:1 (2:1)

Bramki: 3. min. Aftyka, 30.,48., 74. min. Marczak, 87. min. Kliś – 42. min. Zieliński

Błękitni: Wasztyl – Wawszczyk, Ogrodowski, Kowalik, Aftyka (77. min. Kliś), Ignasiak (77. min. Kiciński), Makowski (46. min. Zdunek), Duda (62. min. Nowicki), Kamiński, Prawucki (62. min. Kapela), Marczak

Starogard: Gawęcki – Rodzim, Zieliński, Żyndul, Górski, Sokół (71. min. Makiła), Łukasik, Mikuła, Chaciński, Mąkosa, Parulski

Błękitni otworzyli wynik już w 3. minucie, kiedy to Grzegorz Aftyka otrzymał  podanie w okolicach linii pola karnego gości i precyzyjnym strzałem pokonał Patryka Gawęckiego.

W 16. minucie przyjezdni mogli doprowadzić do remisu, ale Mikołaj Chaciński strzałem z główki posłał piłkę tuż nad poprzeczką.

Była to jedna z nielicznych akcji piłkarzy ze Starogardu, bowiem na murawie przeważali miejscowi. W 30. minucie padła bramka na 2:0 dla Błękitnych, a jej autorem był Michał Marczak.

W końcówce pierwszej połowy, a dokładnie w 42. minucie, przyjezdni złapali kontakt. Konrad Zieliński wykorzystał niefrasobliwość stargardzkiej defensywy i strzelił na 2:1.

Z początkiem drugiej połowy, podobnie jak w pierwszej, kibice przy Ceglanej szybko ujrzeli gola, bo w 48. minucie na 3:1 podwyższył Michał Marczak.

Bramek w pierwszym kwadransie drugiej części spotkania mogło być więcej, bo dobrą zmianę na lewym skrzydle dał Bartłomiej Zdunek. W  krótkim czasie wyprowadził on cztery akcje, po których ostatecznie nic jednak nie wyszło.

Przewaga gospodarzy została udokumentowana dopiero w 74. minucie, kiedy hat-tricka – drugi mecz z rzędu – zaliczył Michał Marczak.

Na tym jednak Błękitni nie poprzestali, bo w końcówce meczu technicznym strzałem kropkę nad „i” postawił Olivier Kliś.

Po sobotniej wygranej podopieczni Jarosława Piskorza zanotowali awans w ligowej tabeli, a w najbliższą sobotę pokuszą się o kolejny w wyjazdowym meczu z Pogonią Nowe Skalmierzyce.

tekst, fot. – mk