W okresie świąteczno-noworocznym miasto przygotowało niespodziankę dla dzieci z placówek opiekuńczo-wychowawczych i mieszkańców schronisk. Na ich stoły trafiają smakołyki przygotowane w stargardzkich barach i restauracjach. Co ważne – dzieci same wybierają potrawy i słodkości, na które mają ochotę.
– Wierzę, że wywoła to radość w obdarowanych i jednocześnie wesprze też właścicieli gastronomii z naszego miasta. Mijający rok był specyficzny i trudny dla wielu ludzi, więc niech jeszcze w swojej końcówce przyniesie nadzieję – mówi prezydent Rafał Zając.
Świąteczno-noworoczne dni to w placówkach opiekuńczo-wychowawczych i schroniskach dla osób bezdomnych czas, kiedy menu jest nieco bardziej zróżnicowane niż w ciągu roku. Tym razem ich mieszkańcy zasiadają do jeszcze bogatszych stołów. Mają okazję spróbowania czegoś, na co zwykle nie mogą sobie pozwolić.
O wyborze konkretnego miejsca decydują sami obdarowani. Mogą skorzystać z oferty 20 restauracji, barów, cukierni i kawiarni z całego Stargardu, które zgłosiły się do serwisu www.kupujlokalnie.stargard.pl. Zakup posiłków finansuje miasto. Dzięki temu lokalne restauracje otrzymują wsparcie w czasie pandemii.
Gastronomicy sygnalizują, że nie tylko w czasie pandemii, ale również w normalnej rzeczywistości początek roku to jeden z najsłabszych okresów pod względem obrotów. Teraz przez rządowe obostrzenia ich sytuacja jest jeszcze trudniejsza. Warto wspierać lokalny biznes. Bazę ponad 100 stargardzkich firm różnych branż można znaleźć na www.kupujlokalnie.stargard.pl.
(r) – źródło: UM w Stargardzie
Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!