Człowiek na dachu. Ratownicy dziękują policjantom 

Jak już informowaliśmy, we wtorek 11 maja przy ul. Kościuszki doszło do niebezpiecznego zdarzenia: po dachu jednego z budynków przemieszczał się mężczyzna, biegając i skacząc. Na miejscu, wśród innych służb, pojawił się zespół ratownictwa medycznego w składzie: ratownik medyczny Patryk Lapot i ratownik medyczny Grzegorz Choroszkiewicz. Gdy mężczyzna spadł z dachu, to oni wraz z policjantami ratowali mu życie.

Patrz też: https://stargardzka.pl/2021/05/12/horror-przy-kosciuszki/

Dwa dni później ratownicy medyczni zespołu Z0182 WSPR w Szczecinie Filia Stargard wystosowali podziękowanie do komendanta powiatowego policji w Stargardzie insp. Roberta Nowaka.

Piszą w nim, że przez całą akcję ratunkową obserwowali profesjonalizm funkcjonariuszy policji.

„Zabezpieczyli oni miejsce zdarzenia, zapewniając bezpieczeństwo postronnym obywatelom, ale również starali się dbać o poszkodowanego i prowadzić z nim dialog. Niestety, przez splot niefortunnych zdarzeń, poszkodowany poślizgnął się i spadł z dachu, doznając przy tym kilku poważnych obrażeń ciała”.

Dalej czytamy, że gdy ratownicy przystąpili do medycznych czynności ratunkowych, w tym samym momencie pojawili się obok nich policjanci, zapewniając im pomoc, dzięki czemu poprawił się ich komfort pracy. W tej grupie funkcjonariuszy, którym należą się szczególne podziękowania, wyróżnili się: sierż. szt. Wojciech Ząbek i sierż. Artur Dziugieł.

„Jak przystało na ratowników, obaj wykazali się wzorcową wiedzą z zakresu kwalifikowanej pierwszej pomocy. Ich wiedza i umiejętności przyczyniły się do lepszego oraz szybszego zabezpieczenia obrażeń pacjenta, przez co jego rokowania wzrosły”.

Ratownicy podkreślają, że sierż. Artur Dziugieł, jako student pierwszego roku ratownictwa medycznego, wykazał się ponadprzeciętną wiedzą z zakresu medycznych czynności ratunkowych.

„Na naszą prośbę wsiadł on z nami do ambulansu i pomagał w dalszych czynnościach ratujących życie pacjenta, gdy jeden z ratowników medycznych musiał prowadzić ambulans w kierunku lądowiska, gdzie oczekiwało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe”.

Na koniec ratownicy piszą: „Te podziękowania to tylko przykład naszej współpracy, która codziennie jest pełniona w kierunku zapewnienia bezpieczeństwa i pomocy obywatelom”.

oprac. bk

fot. Maciej Kuszela