Prezydent: Trzeba stawać w prawdzie i pamiętać o historii

79 lat temu – 19 kwietnia 1943 r. – w getcie warszawskim wybuchło powstanie. W ramach upamiętnienia tego wydarzenia stargardzianie już drugi raz wzięli udział w ogólnopolskiej akcji społeczno-edukacyjnej organizowanej przez Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. To oddanie hołdu ofiarom powstania, ale również szansa na poznanie tragicznej historii żydowskich mieszkańców naszego miasta.

Uroczystość przy ul. Spichrzowej w Stargardzie – w miejscu nieistniejącej synagogi  – to kolejna odsłona akcji „Łączy nas pamięć”. Za możliwość jej przeprowadzenia, wszystkim tym, bez których to przedsięwzięcie nie byłoby możliwe, dyrektor MDK Małgorzata Flas wręczyła statuetki wdzięczności „za przywracanie  i pielęgnowanie pamięci o społeczności żydowskiej w przedwojennym Stargardzie”.

Otrzymali je: prezydent Rafał Zając, dyrektor Książnicy Stargardzkiej Jolanta Aniszewska i Przemysław Antczak z Muzeum Archeologiczno-Historycznego.

– Trzeba stawać w prawdzie i pamiętać o historii – mówił prezydent Rafał Zając. – Pamięć jest ważna z perspektywy ludzi, którzy zginęli, ale również tych, którzy – wypędzeni z własnych domów – opuszczali te ziemie. Ważne, żeby zwłaszcza młodzi ludzie zdawali sobie sprawę z tego, że życie w pokoju to wartość, także w kontekście naszej rzeczywistości.

– Stargardzka wiosna pamięci ma kolor żółty – jak forsycja, żonkile i w części flaga Ukrainy – mówiła Jolanta Aniszewska, podkreślając, że to od nas zależy, aby tym wszystkim niemym – byłym mieszkańcom Stargardu, jak i walczącym w getcie warszawskim – można było przywrócić głos.

Przemysław Antczak apelował: – Pamiętajmy o takich miejscach.

Z kolei Maciej Narkiewicz-Jodko, przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Szczecinie, porównując sytuację w Ukrainie z walką powstańców w getcie, powiedział: – Widzimy, że historia lubi się powtarzać.

Prowadzący uroczystość Maciej Dura-Pomarański z MDK przypomniał, że symbolem obchodów rocznicy powstania w getcie warszawskim jest żonkil – kwiat, którego płatki układają się w kształt sześcioramiennej gwiazdy, i który w każdą rocznicę żydowskiego zrywu kładziony był pod pomnikiem Bohaterów Getta przez ostatniego dowódcę powstania Marka Edelmana.

I właśnie żonkile, wykonane z papieru przez dzieci, pojawiły się w symbolicznym ogrodzie pamięci przy ul. Spichrzowej. Dzieci też „zasadziły” ich najwięcej.

Pamięć trwa.

O muzyczną oprawę uroczystości zadbał skrzypek Jakub Spławski, uczeń I LO, tegoroczny dyplomant PSM I i II st. im. Witolda Lutosławskiego w Stargardzie. Wykonał utwór „Theme from Schindler’s List”.

bk

fot. Bożena Kuszela