Błękitni Stargard. Mogli wygrać, ale zremisowali

0

Błękitni Stargard – Pogoń Nowe Skalmierzyce 1:1 (0:0)

Bramki: 85. min. Aftyka – 69. min. Dymarski

Błękitni: Reszka – Kowalik, Kamiński, Wawszczyk, Jakubowski (61. min. Marczak), Nowicki (76. min. Ignasiak), Koczorowski (86. min. Kliś), Aftyka (86. min. Jarzębiński), Kwiatkowski (76. min. Zdunek), Prawucki, Niedojad

Pogoń: Wasiluk – Grabowski, Pinkowski, Lis, Palat, Szczepaniak, Majerz (46. min. Zadka), Komendziński, Mazurek (46. min. Wachowiak), Kaczmarski (60. min. Kamiński), Dymarski (84. min. Kubiszewski)

Błękitni przystąpili do sobotniego spotkania po zeszłotygodniowym przełamaniu na wyjeździe z KP Starogard Gdański. Z kolei Pogoń Nowe Skalmierzyce, po rewelacyjnym początku sezonu, złapała zadyszkę i przegrała dwa spotkania z rzędu, w tym ostatnie u siebie ze Stolem Gniewino. Na korzyść gości przemawiała jednak wyższa pozycja w ligowej tabeli i lepszy bilans bezpośrednich meczów w Stargardzie. W obu minionych sezonach górą przy Ceglanej była Pogoń.

Początek tego pojedynku należał do gospodarzy, którzy w 10. minucie przeprowadzili akcję, po której piłkę z prawego skrzydła otrzymał Damian Niedojad. Najlepszy strzelec Błękitnych przyjął ją jednak plecami do bramki i mimo że się odwrócił, jego strzał był na tyle słaby, że wybronił go Adam Wasiluk.

Pozostała część pierwszej połowy minęła pod znakiem sytuacji z obu stron, z których niewiele wynikało.

Dopiero przed gwizdkiem do szatni Pogoń stworzyła akcję, po której dośrodkowaną piłkę strącił Patryk Palat, ale ta minęła minimalnie słupek.

Po zmianie stron przez kwadrans niewiele się działo. W 61. minucie jednak zapachniało bramką dla Błękitnych, gdy Konrad Prawucki trafił w poprzeczkę.

4 minuty później stargardzianie otrzymali prezent w postaci rzutu karnego, ale nie wykorzystał go Michał Marczak.

Wszystko to zemściło się w 69. minucie. Na strzał sprzed pola karnego zdecydował się Krzysztof Dymarski, a piłka, wędrując tuż obok słupka, znalazła się w siatce.

Błękitni próbowali szybko odpowiedzieć, ale uderzenie Grzegorza Aftyki wybronił golkiper Pogoni, a piłka po strzale Konrada Prawuckiego trafiła w poprzeczkę.

Później swoje szanse mieli Grzegorz Aftyka oraz Damian Niedojad.

Do siatki w 85. minucie trafił w końcu ten pierwszy.

Tym sposobem Błękitni uratowali punkt, remisując ostatecznie z Pogonią Nowe Skalmierzyce 1:1.

Stargardzki zespół czekają teraz dwa mecze wyjazdowe. W sobotę, 23 września zmierzą się ze Stolem Gniewino, a w niedzielę, 1 października z Sokołem Kleczew.

tekst, fot. Marcin Kaczan

Poprzedni artykułOgród Dendrologiczny w Przelewicach świętował 90 lat istnienia
Następny artykułStargardzkie Dni Seniora. Prezydent: Miasto jest Wasze


Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj