Wracamy do tematu pierwszych pociągów Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej. Ruszyły 2 stycznia br. Przybyło 8 dodatkowych par połączeń na linii Szczecin – Goleniów na mocy porozumienia Gminy Goleniów z Województwem Zachodniopomorskim. Teraz łącznie kursuje 29 par połączeń do Goleniowa i Szczecina.
„Zabraknie z kolei dodatkowych par połączeń ze Stargardu i Gryfina. Obie gminy, niestety, nie wywiązały się z porozumienia z nami w kwestii finansowania – pisze w mediach społecznościowych marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz. – Zgodnie z jego założeniami, podszczecińskie gminy miały partycypować razem z nami w kosztach zwiększenia częstotliwości przejazdów. Razem zobowiązaliśmy się do tego już w 2017 roku. Niestety, gdy przyszło do formalizowania przyjętych ustaleń, porozumienie wdrożył tylko Goleniów. Dlatego zdecydowałem, że czasowo utrzymamy także trzy dodatkowe pary połączeń na trasie Szczecin-Stargard (łącznie 53 przejazdy). Do Gryfina pozostanie 13 par (miały być 23)”.
Co na to stargardzki magistrat?
– Z punktu widzenia naszego miasta SKM ma sens w momencie, kiedy działa w pełni, zgodnie z pierwotnymi założeniami. Dla mieszkańców Stargardu najbardziej potrzebnymi przystankami są przede wszystkim te na terenie Szczecina. Przypomnę, że aż 26 – z wszystkich 40 – w ramach SKM jest zaplanowanych właśnie tam. Po oddaniu tych przystanków do użytku i wprowadzeniu rozkładu z odpowiednim taktem kursowania pociągów będziemy mogli wrócić do tematu porozumienia. Najpierw jednak projekt musi zostać ukończony i zapewnić nam to, na co się umówiliśmy – informuje Piotr Styczewski, rzecznik prasowy UM w Stargardzie.
bk
mapa, schemat – źródło: Stowarzyszenie SOM
Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!