W wyjazdowym meczu dwunastej kolejki grupy drugiej trzeciej ligi podopieczni Jarosława Piskorza zremisowali bezbramkowo z wiceliderem tabeli, Vinetą Wolin.
Vineta Wolin – Błękitni Stargard 0:0
Błękitni: Wasztyl – Liśkiewicz, Wawszczyk, Kowalik, Kapela (72. min. Kociński), Sawczak, Ignasiak, Aftyka (72. min. Jakubowski), Kwiatkowski, Marczak, Niedojad
W poprzednim sezonie Vineta Wolin była beniaminkiem i do końca walczyła o utrzymanie. W tym, po dwunastu kolejkach, liczy się w walce o awans, zajmując w tabeli drugie miejsce.
Błękitnych czekało zatem trudne zadanie, tym bardziej, że do tego spotkania stargardzki zespół przystępował bez kilku czołowych zawodników. Za kartki nie mogli zagrać Konrad Prawucki, Bartosz Nowicki, Jakub Koczorowski oraz Julian Kamiński, z kolei Bartłomiej Zdunek nabawił się kontuzji.
Mimo tych problemów podopieczni Jarosława Piskorza wywieźli z terenu rywala cenny punkt.
Jak przyznał w rozmowie telefonicznej obecny na tym meczu wiceprezes Błękitnych Krystian Domowicz, żaden z zespołów nie stworzył szczególnie groźnej sytuacji, a co za tym idzie, remis jest sprawiedliwym wynikiem.
Kolejne spotkanie stargardzki III-ligowiec zagra u siebie. W najbliższą sobotę podejmie Polonię Środa Wielkopolska. Początek wcześniej niż zwykle, bo o godz.12.
mk
Zanim dodasz komentarz – zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
Widzisz naruszenie regulaminu? Zgłoś je!